poniedziałek, 12 maja 2014

Mundur Gwiezdnej Floty - Projekt Cosplay w Krainie - Część 2

No i stało się. Dnia dzisiejszego przybyły do nas mundury Gwiezdnej Floty. Czerwona wersja umundurowania jest wręcz idealna. Odcień oraz krój naprawdę robią wrażenie. Widok mojej małżonki w mundurze Gwiezdnej Floty bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.
Co do wersji niebieskiej munduru mam pewne obiekcje. Gdyż osoba szyjąca umundurowanie (robiła to na odległość, zatem i tak podziwiam wykonanie tej tytanicznej pracy) zastosowała poduszki na ramionach. Nie chwaląc się posiadam dość szerokie ramiona i zazwyczaj (nawet w garniturze) takie wypychacze stosowane są dość skromnie. A tutaj zastanawiam się czy faktycznie była potrzeba wszycia takich poduszeczek, gdyż mundur delikatnie się marszczy. Wiem, wiem czepiam się, ale w końcu chodzenie w mundurze wymaga pewnej prezencji ;)

Poniżej pierwsze zdjęcie z pinami i komunikatorem. Pozwoliłem się awansować na komandora porucznika... a co :)  


Pozdrawiam i do następnego przeczytania. 

1 komentarz:

  1. No no, widzę, że cosplay wygląda coraz bardziej zgrabnie. ;) Oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń