środa, 28 listopada 2012

"StarCraft 2: Wings of Liberty" - RZUT (Rad)OKIEM

Od jakiegoś czasu w salonach Empik oraz na stronie empik.com można zakupić grę Starcraft 2: Wings of Liberty w cenie 78,99 zł. Jest to dość ciekawa oferta, zważywszy na politykę cenową Activision Blizzard. czy warto? Myślę, że tak. Blizzard na rynku ma dobra renomę i zazwyczaj gry ich można brać w ciemno (choć Diablo 3 przegrało w moim osobistym rankingu z Torchlight 2 :P ), bo mamy pewność, ze produkt jest dopieszczony w każdym najmniejszym calu. Starcraft 2 jest sequelem rewelacyjnej gry strategicznej z lat 90-tych ubiegłego wieku. Jest to na tyle kultowy tytuł, ze w krajach azjatyckich wszedł do kanonu e-sportu. Zresztą kampania dla pojedynczego gracza jest tylko wstępem do prawdziwej esencji gry, czyli potyczek w sieci z innymi graczami. czy zakupię? Osobiście, nie wiem. tytuł i cena są kuszące, jednak na Starcraft'a 1 zdecydowałem się dopiero niedawno i to za cenę 19,90 zł (w jednym z hipermarketów). Nie bardzo radzę sobie w potyczkach sieciowych w grach strategicznych i wątpię bym czerpał przyjemność z ciągłego dostawania bęcków od innych graczy. Preferuję strategie bardziej obronne i walkę skierowaną na umacnianie swoich pozycji oraz powolne zdobywanie kolejnych części mapy... Laures dostaje szewskiej pasji widząc jak się okopuję i umacniam :P, a tutaj gra jest bardziej dynamiczna (wiem, słaby byłby ze mnie taktyk na polu bitwy... no chyba, żeby wojna była turowa... o to co innego :D). Zainteresowani pewnie skorzystają z promocji, bo gra prezentuje się nie tylko pięknie graficznie, ale i ma całkiem ciekawy scenariusz. Swego czasu miałem okazję przetestować za pomocą zaproszenia grę i tryb dla pojedynczego gracza był przyjemnie grywalny.

Pozdrawiam i do następnego przeczytania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz